Wycieczka do Kazimierza n/W. oraz Lublina

Ostatecznie zostaliśmy w knajpce na rynku, vis a vis studni. Zapchałem się tłustą golonką. Świnia nie była depilowana przed pieczeniem, ale smakowała cymes

Ostatecznie zostaliśmy w knajpce na rynku, vis a vis studni. Zapchałem się tłustą ...
Komentarze
  • stefan 13-01-2005 g. 00:41:14
    Bardzo Ladnie :)
Dodaj swj komentarz
Dodaj swoj opini:

Nick:

Tre:

Przeszukaj serwis